Parę miesięcy temu zainteresowałem się studiami MBA 2+2 na Harvard Business School (HBS) i pisałem o tym w jednym poście (LINK). Wpisałem się na listę mailingową i właściwie nic w tym kierunku do tego czasu nie robiłem. Parę dni temu dostałem maila o spotkaniu w Nowym Jorku, na którym to odbędzie się symulacja prawdziwych zajęć jakie odbywają się na tej uczelni, nazwane ShowCase.
Uczelnia Harvard jako pierwsza na świecie, w 1914 roku, jako metodę nauczania przyjęła metodę case study, czyli po polsku studium przypadku. Polega ona na analizie pojedynczego przypadku (case) celem pokazania wzorców godnych powielania w biznesie lub ukazanie błędów, których należy unikać.
Jak do tej pory, nie miałem styczności z tą metodą nauczania, ani w ogóle z szkołą biznesową. Z ciekawości chciałem pójść i zobaczyć o co w tym chodzi i czy to jest to co mnie zainteresuje. Do spotkania należało się wcześniej przygotować. Każdy z uczestników dostał case'a do przeczytania, około 15 stron, i listę pytań do odpowiedzenia. Wydaje się, że 15 stron to nie dużo, ale połapanie się we wszystkim, we wszystkich firmach, osobach i relacjach między nimi wymaga dokładnej analizy każdego zdania. Dodatkowo przypadek dotyczył firmy produkującej oprogramowanie komputerowe, dlatego przyswojenie sobie branżowej terminologii i zrozumienie technologii też wymagało czasu.
Wykład przeprowadzony przez profesora z Harvardu trwał 45 min. Polegał on na zadawaniu nam pytań oraz opinii na temat omawianego przypadku. Było nas około 60 osób i każdy chciał uczestniczyć w dyskusji, dlatego trzeba było ciągle gotowym do odpowiedzi, kiedy prowadzący udzielił nam głosu. Po dyskusji na temat analizowanej firmy i naszych rekomendacjach na temat tego co ona powinna zrobić w założonej sytuacji, prowadzący oddał głos właścicielom firmy, o której cały czas rozmawialiśmy. Siedzieli oni cały czas pośród nas, słuchając co mamy do powiedzenia. Na koniec opowiedzieli nam jak sytuacja ich firmy się rozwinęła i czy mieliśmy rację do pewnych naszych założeń.
Po wykładzie mieliśmy możliwość zapoznania się z kadrą HBS i przy wspólnym posiłku porozmawiać o możliwościach jakie możemy otrzymać w szkole biznesowej. Mogliśmy również poznać pozostałe osoby, które są zainteresowane tym programem i wymienić swoje doświadczenia.
Na pewno program MBA jest mega ciekawy i warto zastanowienia. Rekrutacja na program 2+2 rozpoczyna się w kwietniu 2018. Do tego czasu muszę ukończyć studia na Columbia University i wtedy pomyśleć nad przyszłością. Czy przyszłością będą studia w Bostonie? Zobaczymy..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz