Wraz z budową pierwszej linii metra w Nowym Jorku w 1904 roku, zaczęła się rozwijać dzielnica Mornigside Heights, w której dzisiaj mieszkam. Wtedy też, rozpoczęto budowę budynków, które stoją po dzień dzisiejszy. Na swoje czasy były jednymi z najnowocześniejszych na świecie, ponieważ posiadały windę.
Unikalną rzeczą w tych budynkach jest "zsyp" na listy (ang. Mail chute). W dawnych czasach nie trzeba było się ruszać z domu by wysłać pocztę. Listy leciały na sam dół, gdzie portier je przejmował i wysyłał. Do dnia dzisiejszego ta usługa jest dostępna, już tylko, w nielicznych budynkach. W większości, tak jak w moim, zsyp jest zablokowany i jest tylko do podziwiania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz